Witamy serdecznie na portalu Gaymateo.pl - pierwszym polskim normalnym gay portalu! Powiedz o nas swoim znajomym!
zakaz

Zobacz temat

Czy kiedykolwiek w przesz�o�ci maj�c ch�opaka lub aktualnie odczuwa�e� g��bok� potrzeb� sformalizowania swojego zwi�zku?
Tak Tak 83%[5 g�os�w]
Nie Nie 17%[1 g�os]
G�os�w og�em : 6
Zwi�zki partnerskie / �luby gej�w w Polsce
Ostatnio w mediach przetoczy�a si� fala ataku na �rodowiska gejowskie, osoby homoseksualne, kt�re chcia�yby swoje zwi�zki sformalizowa� prawnie. Zacz�o si� chyba od transseksualnej pos�anki Anny Grodzkiej, zg�oszonej przez jedn� z partii na stanowisko wicemarsza�ek sejmu. Temat seksualno�ci - jak si� okazuje - to temat rzeka i trudno go zako�czy�, m�wi�c ostatnie s�owo, a homoseksualizm to zjawisko, na kt�rym - podobnie jak na medycynie i prawie - niemal ka�dy Polak si� zna. A jak si� nie zna, to przynajmniej powinien mie� wyrobione zdanie, bowiem jak tu milcze�, kiedy nasi ulubieni politycy maj� co� do powiedzenia.

Na portalu gaymateo chcia�bym zapyta� wszystkich gej�w, czy kiedykolwiek b�d�c w zwi�zku z ch�opakiem odczuwali�cie g��bok� potrzeb� sformalizowania swojego zwi�zku? Je�li tak, to w jaki spos�b chcieli�cie go sformalizowa�? W ankiecie odpowiadamy kr�tko, zaznaczaj�c jedn� opcj�, natomiast w komentarzach mile widziane s� wszelkie, konstruktywne wypowiedzi Smile

UWAGA: Pytanie skierowane jest tylko do os�b, kt�re kiedykolwiek �y�y lub �yj� aktualnie w zwi�zku, kt�ry nie jest sformalizowany (czyli po prostu mieli lub maj� ch�opaka). Prosz� o nieuczestniczenie forumowicz�w, kt�rzy nigdy faceta nie mieli z tego powodu, �e nie maj� w tym praktyki i ich odpowiedzi mog� opiera� si� wy��cznie na opiniach innych ludzi. A akurat w tej ankiecie chodzi o opinie samych zainteresowanych Smile

PS. W komentarzach mile widziane tak�e WASZE pomys�y rozwi�za� dla os�b, kt�rym aktualny stan prawny nie pozwala na formalizacj� zwi�zk�w.

S�dz�c po zainteresowaniu tematem i ankiet� niewielu gejom potrzebne s� zwi�zki partnerskie. Wiele lat �ycia albo w samotno�ci albo w wolnych, niezarejestrowanych zwi�zkach zrobi�o swoje. Po co si� pcha� w zwi�zki zarejestrowane, skoro one s� zamachem na wolno�� i wymagaj� odwagi bycia razem i odpowiedzialno�ci? Czy tak panowie my�licie?

moje spostrze�enia zawar�em ju� kiedy� w innym temacie. Zamieszcz� tutaj je ponownie.

Czytam sobie w�a�nie projekt ustawy http://klub.platf...wersja.pdf o zwi�zkach partnerskich autorstwa pos�a Dunina (PO).
Projekt ten chocia� przepad�, jest wa�ny z tego powodu �e najpewniej jego poprawiona wersja wr�ci pod g�osowanie.
Ustawa daje prawa. S� tak�e obowi�zki, opisane bardzo og�lnie:

Zasad� jest solidarna odpowiedzialno�� partner�w za zobowi�zania zaci�gane przez ka�dego z nich w zakresie wsp�lnego gospodarstwa domowego.

Partnerzy maj� r�wne prawa i obowi�zki w zwi�zku partnerskim. S� obowi�zani do wzajemnej pomocy, lojalno�ci oraz wsparcia materialnego i osobistego, a tak�e do wsp�dzia�ania dla dobra zawartego zwi�zku partnerskiego.

Partnerzy s� odpowiedzialni solidarnie za zobowi�zania zaci�gni�te przez jednego z nich w sprawach wynikaj�cych z zaspokajania zwyk�ych potrzeb gospodarstwa domowego

Wszystko to fajnie wygl�da do tego fragmentu:

Ustanie obowi�zywania umowy zwi�zku partnerskiego

Art.16. Umowa zwi�zku partnerskiego ustaje:
1) z chwil� �mierci jednej z jej stron,
2) z chwil� z�o�enia przez obie strony dzia�aj�ce osobi�cie zgodnego o�wiadczenia woli przed
kierownikiem urz�du stanu cywilnego o rozwi�zaniu tej umowy,
3) przez rozwi�zanie tej umowy przez s�d w razie stwierdzenia ustania sta�ego po�ycia przez
okres nie kr�tszy ni� 3 miesi�cy
Art.17.1. W razie rozwi�zania umowy zwi�zku partnerskiego przez s�d nie orzeka si� o winie
lub przyczynieniu do ustania sta�ego po�ycia.
2. W post�powaniu bada si� jedynie zaistnienie przes�anki okre�lonej w art.16 pkt. 3). O
podziale maj�tku wsp�lnego orzeka si� jedynie na zgodny wniosek stron.
3. Do podzia�u maj�tku wsp�lnego partner�w po ustaniu wsp�lno�ci maj�tkowej stosuje si�
przepisy o zniesieniu wsp�w�asno�ci.
Art.18. 1. W razie gdyby jeden z partner�w w zwi�zku z ustaniem obowi�zywania umowy
zwi�zku partnerskiego znalaz� si� w niedostatku, to mo�e on si� domaga� od drugiego
partnera aliment�w w wysoko�ci odpowiadaj�cej jego usprawiedliwionym potrzebom oraz
mo�liwo�ciom zarobkowym zobowi�zanego.
2. Roszczenie opisane w ust.1 wygasa po up�ywie trzech lat od ustania obowi�zywania
umowy zwi�zku partnerskiego lub z chwil� zawarcia przez uprawnionego kolejnej umowy
zwi�zku partnerskiego albo wst�pienia w zwi�zek ma��e�ski.


Tutaj mam pewne obawy. Nie podoba mi si� �atwo�� rozwi�zania zwi�zku partnerskiego. Je�li trafiasz na uczciwego partnera to jest w porz�dku. Gorzej, gdy tw�j partner okazuje si� dupkiem a Ty zd��y�e� przez czas wsp�lnego po�ycia wzi�� r�nego rodzaju kredyty, spotyka Cie niewyleczalna choroba itp. Go�� chce "rozwodu", jak si� nie zgodzisz, to s�d stwierdzi, �e od 3 miesi�cy po�ycia nie by�o i do widzenia. Alimenty zupe�nie do mnie nie przemawiaj�, bo wiadomo jak to jest z ich zas�dzaniem obecnie. Nawet je�li je dostaniesz to tylko na 3 lata a p�niej bujaj si�, mimo �e mog�e� zaci�gn�� kredyt na wsp�ln� przysz�o�� to w ostateczno�ci jeste� na tym stratny (chyba �e znajdziesz innego partnera, ale czy oto chodzi ?).
Uwa�am, �e te przepisy powinny by� zaostrzone. Dla os�b uczciwych ich zaostrzenie nie b�dzie rodzi� problem�w, je�li do sprawy zawarcia i �ycia w zwi�zku podchodz� rzeczywi�cie powa�nie. Dla ludzi nieodpowiedzialnych, by�by to dobry straszak my�l�.

Zdaniem autor�w projektu na zr�wnanie w prawach z ma��onkiem w zakresie dziedziczenia zas�ugiwa� b�d� jedynie trwa�e zwi�zki partnerskie, a przynajmniej takie, kt�re przetrwa�y minimum rok. Osoby pozostaj�ce w zwi�zkach
partnerskich kr�cej b�d� mog�y regulowa� swoj� sytuacj� za pomoc� testament�w.

1 rok zwi�zku to w moim odczuciu za ma�o, �eby nazwa� go trwa�ym.

I jeszcze jedno. Podobno trwaj� prace nad jeszcze wi�kszym ograniczeniem projektu Dunina. Umowa mia�aby by� podpisywana u notariusza, a nie w urz�dzie stanu cywilnego. Nie podoba mi si� taki scenariusz. Jest to bardzo p�ytkie potraktowanie zawarcia zwi�zku. Zupe�nie brakuje wymiaru symbolicznego, a przecie� zawarcie zwi�zku na �ycie to nie byle jaka sprawa.


Edytowane przez dobrzyk dnia 14-04-2013 19:12
Przeskocz do forum:

U�ytkownicy sewisu:

Zarejestrowanych: 12073

Aktualnie zarejestrowanych online (0) :

Go�ci: 4