NecroticHorror
Nowicjusz
|
Witam
Chcia�bym opisa� tu sw�j problem by� jest tu kto� w podobnej sytuacji. Niestety juz w wieku 22 mam problemy z erekcj�, trwa to od oko�o 2 lat mianowice jestem w stanie uzyska� wzw�d ale wystarczy chwilowy brak stymulacji by wszystko opad�o. W czasie kiedy to si� zacz�o przyjmowa�em lek antydepresyjny Escitalopram z grupy SSRI kt�ry m�g� powodowa� takie zaburzenia jednak w grudniu ubieg�ego roku odstawi�em ten lek g��wnie z powodu tych zaburze�. Od tamtej pory sytuacja nie wiele si� poprawi�a, wr�ci�y poranne wzwody jednak s� one s�abe i kr�tkotrwa�e. Jestem pasywny, przez do�� d�ugi okres by�em w zwi�zku z ch�opakiem kt�remu nie przeszkadza�y moje problemy. Zwi�zek ten rozpad� si� i po kilku miesi�cach pozna�em kogo� na kim bardzo mi zale�y. Ale tutaj powracaj� moje problemy, szuka�em r�nych mo�liwych przyczyn, badania hormonalne w normie, testosteron i SHBG ponad norm�, badania urologiczne usg j�der i naczy� krwiono�nych cz�onka nie wykry�o nieprawid�owo�ci- innymi s�owy wszystko powinno dzia�a� ale tak nie jest, oczywi�cie stresuj� si� strasznie przed ka�dym zbli�eniem tym bardziej �e u tej drugiej strony wszystko funkcjonuje bez zarzutu, nie rozumiem dlaczego u mnie jest inaczej, jestem ju� strasznie zm�czony t� sytuacj�, wiem �e przez te moje problemy ten zwi�zek te� nie wypali i nie ma si� co dziwi� kto chcia�by by� z inwalid�. Pewnie jestem skazany na samotno�� pytanie tylko czy op�aca si� tak �y�? A je�li tak to jak d�ugo? Urolog przepisa� mi Viagr� i powiedzia� �e mo�e si� to wszystko unormuje. Rzeczywi�cie jest po niej lepiej ale to strasznie upokarzaj�ce �e musz� j� bra� w tym wieku. Wszystko to jest bez sensu...
Edytowane przez NecroticHorror dnia 22-06-2016 16:28 |