Czy mieli�cie kiedy� faceta?
|
|
Dodany dnia 19-07-2008 17:35 | |
Admin G��wny administrator |
Jak to wygl�da w przypadku u�ytkownik�w serwisu Gaymateo? I jak Wam by�o w tym zwi�zku? Napiszcie kilka zda� o tym... A mo�e jeste�cie obecnie przywi�zani do kogo�? |
Dodany dnia 20-07-2008 22:27 | |
anonimo Pocz�tkuj�cy u�ytkownik |
Niestety tak sie losy mego zycia potoczy�y, �e nie by�o mi dane mie� tego jednego jedynego. Ca�y czas czekam i czekam, mam jednak nadziej�, �e nie do niesko�czonosci... Ka�dy czasem ma potrzebe poczu� przy sobie blisko�� drugiej osoby, przytuli� si� czule poca�owa�.... Ja ci�gle czekam.... |
Dodany dnia 24-07-2008 01:29 | |
podlock Pocz�tkuj�cy u�ytkownik |
Mia�em CH�OPAKA 20 miesi�cy by�o pieknie. Poznali�my si� na spacerze w lesie szed�em w swoj� stron� a on w swoj�. Ale jecha� samochod i wpad�em w ka�u�� on podszed� i pom�g� mi sie wyczy�ci�, a potem powiedzia� czy dam mu sw�j numer i poda�em. Rozeszli�my si� i na drugi dzie� napisa� sms �e jest gay i czy chce si� spotka�, oczywi�cie �e napisa�em tak! I tak si� zacz�o pi�kne wakacje dwa lata temu sp�dzali�my na spacerach nocnych rozmowach ogl�daniu gwiazd Razem studiujemy to samo w Poznaniu, mieszkali�my razem. W wakacje 2007 pojechali�my wsp�lnie do Zakopanego na 14 dni zdobyli�my wsp�lnie Giewont, Rysy, Czerwone Wierchy. I tak pi�knie mi�o�� kwit�a, a� do lutego tego roku. By� to prze�omowy miesi�c zmieni� si� nie do poznania. Zacz�� by� agresywny, wszystko co zrobi�em by�o z�e, wykorzystywa� mnie i Dlatego 1 czerwca go rzuci�em nie mog�em d�ugo si� pozbiera� ale ju� jest oki. Ta mi�o�c nauczy�a mnie �ycia w parze. Pokaza�a jakie mam wady kt�re musze skorygowa�. Dzi�ki niej DOJRZA�EM emocjonalnie. A teraz zn�w szukam mojego JEDYNEGO. JEST MI SMUTNO ;( JAK O NIM MY�L� ;( Poznaniacy! Pokocha mnie kto�? Ch�tnie poznam ciekawe osobowo�ci z Poznania i nie tylko ... /mAcIeK/ Pewnego poranka mongolski w�dz D�yngis-chan wyruszy� ze sw� �wit� na �owy. Rycerze wie�li strza�y i �uki, a D�yngis-chan trzyma� na ramieniu swego ulubionego soko�a, kt�ry by� lepszy i zwinniejszy od najszybszej strza�y, poniewa� potrafi� wzbi� si� ku niebu i zobaczy� to, czego nigdy nie ujrzy cz�owiek. Jednak mimo stara� niczego nie upolowano. Zniech�cony w�dz zawr�ci� w stron� obozowiska. Nie chc�c wy�adowa� z�o�ci na swych towarzyszach, od��czy� si� od grupy i jecha� samotnie. My�liwi sp�dzili w lesie wi�cej czasu, ni� zamierzali, dlatego chan umiera� ze zm�czenia i pragnienia. Upalne lato sprawi�o, �e strumyki powysycha�y i nigdzie nie by�o mo�na znale�� wody, a� tu nagle cud! Zobaczy� przed sob� sp�ywaj�c� po kamieniach stru�k� wody. Szybko zdj�� z ramienia soko�a, wyj�� srebrny kielich, kt�ry zawsze nosi� przy sobie, d�ugo czeka�, a� si� nape�ni, lecz gdy zbli�y� go do ust, podlecia� sok�, chwyci� naczynie i odrzuci� na bok. D�yngis-chan wpad� we w�ciek�o��. Jednak by�o to jego ulubione zwierz�, pewnie te� by�o spragnione. Podni�s� wi�c kielich, wytar� z piachu i zn�w zacz�� nape�nia� wod�. Gdy naczynie zape�ni�o si� do po�owy, sok� ponownie zaatakowa� pana i wyla� wod�. D�yngis-chan kocha� swego soko�a, ale wiedzia�, �e w �adnym razie nie mo�e pozwoli� na taki despekt. Kto� m�g� z daleka obserwowa�, a potem opowiedzie� wojownikom, �e wielki zdobywca nie umie okie�za� zwyk�ego ptaka. Tym razem wyj�� z pochwy strzelb�, podni�s� kielich i zn�w zacz�� go nape�nia�, patrz�c na �r�d�o i jednocze�nie pilnuj�c soko�a. Kiedy nabra� wystarczaj�co du�o wody, by si� napi�, sok� zn�w podlecia�. Chan jednym pchni�ciem szabli przeszy� pier� ptaka. Jednak stru�ka wody wysch�a. Chanowi tak bardzo chcia�o si� pi�, �e wdrapa� si� na ska�� w poszukiwaniu �r�d�a. Ku swemu zaskoczeniu rzeczywi�cie znalaz� ma�e oczko wodne, ale na jego dnie le�a� zdech�y w��, jeden z najbardziej jadowitych, jakie �y�y na tych terenach. Gdyby napi� si� wody ze �r�d�a, niechybnie przeni�s�by si� na tamten �wiat. Chan wr�ci� do obozu z martwym soko�em w d�oniach. Kaza� odla� w z�ocie podobizn� ptaka i na jednym jego skrzydle wyry� taki oto napis: rNawet gdy przyjaciel dzia�a wbrew Tobie, jest Twoim przyjacielemr1;. Na drugim skrzydle kaza� napisa�: rKa�dy czyn dokonany w gniewie jest skazany na kl�sk�r1;. |
Dodany dnia 24-07-2008 12:55 | |
anonimo Pocz�tkuj�cy u�ytkownik |
Kurcze...Przedstawi� wa�pan bardzo smutna histori�.... Szkoda, �e twemu zh�opakowi tak "odbi�o".... No c�, �ycie p�ata r�ne figle....tak ju� jest.... "- Pewnie to nie pomo�e jak powiem, �e nie jestem homoseksualist�? - Oni te� nie. DO TEGO TRZEBA BY� CZ�OWIEKIEM." Skazani na Shawshank |
Dodany dnia 24-07-2008 21:16 | |
slawek Nowicjusz |
ja ma i niezamierzam go stracic bo bardzo go kocham!!! |
Dodany dnia 25-07-2008 19:22 | |
yves Nowicjusz |
Facet z natury jest zdradziecki pr�dziej czy p�niej i tak sie urwie...... A ja po prostu jestem, kim jestem. Sob�. "......Ma�y ch�opiec spacerowa� pla�� razem ze swoj� matk�.W pewnej chwili zapyta� :- Mamo, jak mo�na zatrzyma� mi�o��,kiedy w ko�cu uda si� j� zdoby� ?Matka zastanowi�a si� przez chwil� , potem schyli�a si� i wzi�a w obie gar�cie piasek. Unios�a obie r�ce do g�ry:zacisn�a mocno jedn� d�o� - piasek ucieka� jej mi�dzy palcami i im bardziej zaciska�a pi�� ,tym szybciej wysypywa� si� piasek.Druga d�o� by�a otwarta : zosta� na niej ca�y piasekch�opiec popatrzy� zdziwiony, potem zawo�a�- Rozumiem !"tego szukamPami�taj, �e od twojego wyboru zale�y, co widzisz, co my�lisz i co s�yszysz. Jedna osoba widzi fili�ank� do po�owy pust�, a druga do po�owy pe�n�. Jedna osoba widzi pi�kny ogr�d zaoknem, a druga brudn� szyb�. Wi�c - po prostu: pozdrawiam wszystkich. |
Dodany dnia 26-07-2008 22:42 | |
anonimo Pocz�tkuj�cy u�ytkownik |
Facet jest z natury zdradziecki...no nie mo�na wa�panie Yves tak od razu przekre�la� rodzaju m�skiego. Stereotypy zostawmy na boku..... "- Pewnie to nie pomo�e jak powiem, �e nie jestem homoseksualist�? - Oni te� nie. DO TEGO TRZEBA BY� CZ�OWIEKIEM." Skazani na Shawshank |
Dodany dnia 10-08-2008 12:26 | |
rafaello Nowicjusz |
"Facet "to poj�cie wzgl�dne. Z poczucia swego dojrza�ego wieku mog� stwierdzi�, �e "facet" to natura bardziej skomplikowana od �e�skiej i nawet bardziej krucha w ka�dym zagadnieniu. No c�, uczucia bywaja wielkie mi�dzy facetami - przyja�nie, to tylko umowne definicje tych zjawisk - m�ski seks to walka samc�w naparzaj�cych sie jak dwa koguty w walce o przetrwanie... Gejostwo samo w sobie to niestety skojarzenia z histeri� w�asnego pop�du - "my�lenie" g��wk� kutasa i radwanie si� jego rozmiarami itp... Co Wy na to? |
Dodany dnia 11-08-2008 16:42 | |
Jantarek Nowicjusz |
Mam obecnie od p� roku i jestem szcz�liwy |
Dodany dnia 11-08-2008 17:26 | |
Manutek Nowicjusz |
yves napisa�/a: Facet z natury jest zdradziecki pr�dziej czy p�niej i tak sie urwie...... co za bzdura ;] it`s Britney Bitch ! |
Dodany dnia 21-12-2008 14:09 | |
daisy87 Nowicjusz |
Ja ostatnio pozna�em jednego ch�opaka i zakocha�em si� w nim bez pami�ci ;) ale czas poka�e czy uda nam si� zbudowa� jaki� zwi�zek :) Dlaczego kochamy tych, kt�rzy nami si� nie interesuj� i nie interesujemy si� tymi, kt�rzy nas kochaj�? Czy to �ycie nie jest �mieszne? Tylko jako� �mia� si� nam z tego powodu nie chce... |
Dodany dnia 01-04-2009 02:06 | |
shadow89 Nowicjusz |
Przesy�am podw�jne cze�� witaj Daisy87 witaj iksjon25 Jestem r�nie� na forum od niedawna i musze przyzna� ze jestem pod wra�eniem ze uda�o mi si� odnale�� sensowno-normalne forum dla "Homik�w " Skad znam to uczucie, kiedy kto� nas bardzo kocha, a nasze uczucia nie bardzo przelewaj� si� na t� osob�...a wr�cz na odwr�t... sa kierunkowanie do tej "zakazanej" Kiedy� sobie wmawia�em ze to jakie� fatum nade mn� ci�zy...albo to sprawa wszechobecnoej ironii losu Dzi� powiem tak, �wiat jest iluzorycznym teatrem, scenariusz ciagle jest modyfikowany i musimy si� podda� kazdej akcji-sytuacji... Miejmy nadzieje, ze nasze filmowe mi�o�ci zostan� wkr�tce wyrezyserowane, a co wieksza z hollywodzkim happy endem... czego �ycz� wam z ca�ego serca. |
Dodany dnia 11-08-2009 23:58 | |
anonimo Pocz�tkuj�cy u�ytkownik |
Jakto g�osi genialne has�e pewnej reklamy: CUDA SIE ZDARZAJA........ ALE NIE WARTO NA NIE LICZYC Pozdrawiam "- Pewnie to nie pomo�e jak powiem, �e nie jestem homoseksualist�? - Oni te� nie. DO TEGO TRZEBA BY� CZ�OWIEKIEM." Skazani na Shawshank |
Dodany dnia 13-08-2009 00:59 | |
Xys Pocz�tkuj�cy u�ytkownik |
Ja musz� pomy�le� co napisa�, jest tyle aspekt�w kt�re tworz� relacj� mi�dzy lud�mi, �e w jednym zdaniu nie da si� odpowiedzie� na postawione pytanie. |
Dodany dnia 23-08-2010 09:57 | |
latte Nowicjusz |
Ja nie mia�em faceta tzn. mia�em ale na jedn� noc musia�em si� wtajemniczy� w sex m/m wi�c to si� chyba nie liczy. Poza tym Zgadzam si�, �e my potrafimy by� zdradzieccy oczywi�cie nie wszyscy ale, czy da si� by� z kim� bez wpadki z kims innym ?! |
Dodany dnia 31-10-2010 10:36 | |
Mikser Nowicjusz |
Ja te� jestem sam:-" ale chcia�bym mie� kogo� nie chodzi tu koniecznie o seks. Edytowane przez Mikser dnia 31-10-2010 10:40 |
Dodany dnia 31-10-2010 10:37 | |
Mikser Nowicjusz |
Ja te� jestem sam:-" a chcia�bym mie� kogo�, nie chodzi tu koniecznie o seks. |
Dodany dnia 10-11-2010 19:32 | |
tomi Pocz�tkuj�cy u�ytkownik |
Filos napisa�/a: R�ni s� geje, ich pragnienia i style �ycia. Jedni wol� by� sami i cieszy� si� przelotno�ci� singla, ale znakomita wi�kszo�� wierzy w mi�o�� i zwi�zek (jak wida� w tym temacie forum). Pragnienie relacji, bycia z drugim cz�owiekiem, wsp�lnego �ycia, polegania na sobie nawzajem i dzielenia si� codzienno�ci� - to pi�kny idea�, w kt�ry nie wolno nam zw�tpi�, kt�ry trzeba w sobie piel�gnowa�, czy to w dbaniu o wzajemn� relacj� w zwi�zku, czy te� przy mozolnym poszukiwaniu tego jedynego. Mi�o��, wierno��, zufanie, przebaczanie s�abo�ci i z�ych humor�w, dawanie siebie i branie pe�nymi gar�ciami rado�ci bycia z ukochanym. Wiem to w tej mi�o�ci uczestnicz� i j� doceniam A czas jest kr�tki jak to czas, doceniajmy wi�c chwile szcz�cia, nie marnujmy go na zb�dne sprawy i zamartwiania si�, bo ci�gle puka do nas mi�o�ci, wa�ne �eby jej nie przeoczy� Zakochanie to dopiero pocz�tek drogi, czubek g�ry, wsp�lne �ycie gej�w to droga z zakr�tami, ale mo�liwymi do pokonania i nie wachajmy si� ich pokonywa�, bo "cz�owiek jest czem� co pokonanem by� powinno" jak pisa� stary Nietzsche. Ech.. m�g�bym wyg�asza� kazania na tych naszych gejowskich �lubach heh... dobre z tymi kazaniami |
Dodany dnia 26-11-2010 00:28 | |
laluka Nowicjusz |
Marz� o tym,chcia�bym wreszcie zosta� rozdziewiczonym.Co noc �ni� o pierwszwm stosunku z kim� mi�ym,delikatnym,a jednocze�nie ognistym. |
Dodany dnia 19-09-2012 12:47 | |
sidadam U�ytkownik |
Ja tak�e sam nigdy nikogo nie pozna�em i tak �yj� z dnia na dzie�, kt�ry ka�dy jest taki sam |
Przeskocz do forum: |